Hej!
Piszę do Was dzisiaj, bo znalazłam ciekawą ofertę na facebook'owej stronie agencji "Venti Models". Otóż jeśli któraś z Was marzy o karierze modelki, lub ma koleżankę, która się na nią nadaje, może na tym zarobić na wstępie 500 złotych! Wystarczy, że agencja podpisze współpracę z daną osobą, automatycznie wypłaci Ci pieniądze. Aby wziąć w tym udział, trzeba napisać maila ze zgłoszeniem na adres casting@ventimodels.com. W mailu powinien się znaleźć Twój wiek, wzrost i zdjęcie twarzy bez makijażu z przodu i z profilu. Moim zdaniem warto spróbować :). Sama na pewno wyślę zgłoszenie, choć nie liczę na nic wielkiego. Niestety nie zostałam obdarzona imponującym wzrostem. Trzymam za Was kciuki, i pozdrawiam cieplutko :*
A poniżej prezentuję Wam kilka zdjęć modelek z agencji, które mnie zachwyciły *.*
czwartek, 27 października 2016
sobota, 22 października 2016
Nieśmiałość nie jest cool
"Ciszej proszę..." Susan Cain mówi o różnicach między ekstrawertykami a introwertykami, i o niezrozumieniu przez świat tych drugich (jeśli ktoś nie wie, ekstrawertyk to osoba żywiołowa, towarzyska, otwarta, natomiast introwertyk jest bardziej zamknięty w sobie, spokojny i wrażliwy). Coś w tym jest... Na pewno znacie jakiegoś introwertyka (według badań jest nim co najmniej co trzecia osoba). Zauważyliście, że często ma się do takich osób pretensje, że są "zbyt ciche i spokojne"? No właśnie. Bardziej garniemy się do osób głośnych i wygadanych, niż do tych cichych, siedzących gdzieś w kącie. Cóż za niesprawiedliwość! I jedni i drudzy są nam jednakowo potrzebni. Nie wyobrażam sobie życia wśród samych ekstrawertyków. Lubię ludzi nieśmiałych, którzy przeważnie są świetnymi słuchaczami i można z nimi porozmawiać na poważne tematy (gdyż takie osoby unikają rozmów "o niczym"). Introwertycy to często bardzo wierni przyjaciele (policzyłam moje przyjaciółki i wyszło mi, że cztery na pięć z nich to introwertyczki ;)).
Wielu z nich było wybitnymi naukowcami, poetami, muzykami... Jak pisze Susan Cain "Gdyby nie introwertycy, świat byłby uboższy o:
prawo powszechnego ciążenia
teorię względności
wiersz Drugie przyjście W.B. Yeatsa
nokturny Chopina
W poszukiwaniu straconego czasu Prousta
Piotrusia Pana
Rok 1984 i Folwark zwierzęcy Orwella
Charliego Browna
Listę Schindlera (Btw jeden z moich ulubionych filmów), E.T. i Bliskie spotkania trzeciego stopnia
Google'a
Harry'ego Pottera
Gdyż samotna praca często sprzyja zmaganiom artystycznym, o czym można się przekonać czytając biografie sławnych ludzi. Wiele gwiazd przyznaje się do nieśmiałości (m. in. Kate Moss, która jest moją wielką idolką).
Ja sama przez całą podstawówkę i gimnazjum cierpiałam męczarnie musząc przebywać w dużej grupie ludzi, zwłaszcza mi nieznanych. Myślałam, że coś jest ze mną nie w porządku, i często słyszałam zarzuty pod swoim adresem, że jestem zbyt cicha i zamknięta. Z czasem stałam się bardziej pewna siebie i towarzyska, jednak każdego dnia potrzebuję trochę czasu dla siebie, w samotności, żeby "podładować akumulatory".
Polecam książkę wszystkim ekstro i introwertykom. Tym pierwszym, aby umieli zrozumieć tych drugich, a tym drugim, aby umieli lepiej zrozumieć siebie.
*Zdjęcia, które zamieściłam powyżej, nie są mojego autorstwa, pobrałam je z Internetu*
Wielu z nich było wybitnymi naukowcami, poetami, muzykami... Jak pisze Susan Cain "Gdyby nie introwertycy, świat byłby uboższy o:
prawo powszechnego ciążenia
teorię względności
wiersz Drugie przyjście W.B. Yeatsa
nokturny Chopina
W poszukiwaniu straconego czasu Prousta
Piotrusia Pana
Rok 1984 i Folwark zwierzęcy Orwella
Charliego Browna
Listę Schindlera (Btw jeden z moich ulubionych filmów), E.T. i Bliskie spotkania trzeciego stopnia
Google'a
Harry'ego Pottera
Gdyż samotna praca często sprzyja zmaganiom artystycznym, o czym można się przekonać czytając biografie sławnych ludzi. Wiele gwiazd przyznaje się do nieśmiałości (m. in. Kate Moss, która jest moją wielką idolką).
Ja sama przez całą podstawówkę i gimnazjum cierpiałam męczarnie musząc przebywać w dużej grupie ludzi, zwłaszcza mi nieznanych. Myślałam, że coś jest ze mną nie w porządku, i często słyszałam zarzuty pod swoim adresem, że jestem zbyt cicha i zamknięta. Z czasem stałam się bardziej pewna siebie i towarzyska, jednak każdego dnia potrzebuję trochę czasu dla siebie, w samotności, żeby "podładować akumulatory".
Polecam książkę wszystkim ekstro i introwertykom. Tym pierwszym, aby umieli zrozumieć tych drugich, a tym drugim, aby umieli lepiej zrozumieć siebie.
*Zdjęcia, które zamieściłam powyżej, nie są mojego autorstwa, pobrałam je z Internetu*
sobota, 15 października 2016
20 faktów o mnie
Hej!
Piszę dla Was już od ponad miesiąca. Nigdy nie przypuszczałam, że tyle osób będzie to czytać, i że dostanę tyle miłych komentarzy ♥. Z tej okazji przygotowałam dla Was 20 faktów, abyście mogli mnie lepiej poznać :).
1. Zawsze chciałam nauczyć się rysować
2. Lubię smak krówki i wanilii
3. Uwielbiam zielone oczy
4. Zawsze mam pomalowane paznokcie, choćby odżywką
5. Podoba mi się brzmienie saksofonu i wiolonczeli
6. Mój ulubiony serial to "Słodkie Kłamstewka"
7. Lubię filmy bez happy endu
8. Kocham styl boho
9. Wolę koty od psów
10. Dużo się śmieję
11. Szpiki ♥
12. Mam duże wymagania w stosunku do innych
13. Na jesień zawsze mi przychodzi ochota, by zmienić coś w swoim wyglądzie. Tym razem padło na kolor włosów. Zdecydowałam się na jasny, pastelowy rudy
Co sądzicie o takim odcieniu?
14. Podziwiam styl i wygląd Gigi Hadid
15. Profilem na Instagramie, który najczęściej odwiedzam, jest simplybypola (Pola Bogdańska)
16. Lubię rzeczy w kolorze burgundowym
17. Uwielbiam "Jeżycjadę" Małgorzaty Musierowicz. Czytam ją całą przynajmniej raz w roku.
18. Czytam wszystkie Wasze komentarze pod postami :).
19. Jeśli mnie zaobserwujesz, odwdzięczę się tym samym (jeśli oczywiście spodoba mi się Twój blog)
Piszę dla Was już od ponad miesiąca. Nigdy nie przypuszczałam, że tyle osób będzie to czytać, i że dostanę tyle miłych komentarzy ♥. Z tej okazji przygotowałam dla Was 20 faktów, abyście mogli mnie lepiej poznać :).
1. Zawsze chciałam nauczyć się rysować
2. Lubię smak krówki i wanilii
3. Uwielbiam zielone oczy
4. Zawsze mam pomalowane paznokcie, choćby odżywką
Tak poszalałam w wakacje ^^ |
6. Mój ulubiony serial to "Słodkie Kłamstewka"
7. Lubię filmy bez happy endu
8. Kocham styl boho
9. Wolę koty od psów
10. Dużo się śmieję
11. Szpiki ♥
12. Mam duże wymagania w stosunku do innych
13. Na jesień zawsze mi przychodzi ochota, by zmienić coś w swoim wyglądzie. Tym razem padło na kolor włosów. Zdecydowałam się na jasny, pastelowy rudy
Co sądzicie o takim odcieniu?
14. Podziwiam styl i wygląd Gigi Hadid
15. Profilem na Instagramie, który najczęściej odwiedzam, jest simplybypola (Pola Bogdańska)
16. Lubię rzeczy w kolorze burgundowym
17. Uwielbiam "Jeżycjadę" Małgorzaty Musierowicz. Czytam ją całą przynajmniej raz w roku.
18. Czytam wszystkie Wasze komentarze pod postami :).
19. Jeśli mnie zaobserwujesz, odwdzięczę się tym samym (jeśli oczywiście spodoba mi się Twój blog)
niedziela, 2 października 2016
Pieśń Alaski
Ostatnio dorwałam się za książkę. W sumie poniewierała się u mnie w pokoju od jakiś dwóch lat, ale nigdy nie miałam czasu po nią sięgnąć. I wsiąknęłam. Są takie książki, przy których zapomina się o rzeczywistości, i po prostu przeżywa się wszystko wraz z bohaterami. Mi się zdarza natrafić na takie niestety rzadko, gdyż zwykle główni bohaterowie nie pasują do mnie - denerwują mnie, postępują inaczej niż ja. Zwykle będąc na ich miejscu, postąpiłabym zupełnie inaczej. W trylogii "Pieśń Alaski" główne bohaterki są natomiast podobne do mnie. Akcja powieści jest bardzo dynamiczna, i nietypowa, a miejsce akcji - odległa Sitka na Alasce, po prostu mnie urzekło. Najbardziej utożsamiłam się z Brittą - bohaterką trzeciej części sagi. Jest tak samo jak ja skryta, i woli sama rozwiązywać swoje problemy, zamiast obciążać nimi wszystkich dookoła. I tak jak ja wpada przez to w kłopoty... Co mi się jednak najbardziej spodobało to to, że książki pokazują pozytywną wizję świata. Dają nadzieje na szczęśliwe zakończenie :). Polecam!
Tracie Peterson "Pieśń Alaski" |
Subskrybuj:
Posty (Atom)